Ilona Felicjańska nie cieszy się sympatią koleżanek z branży. Kilka dni temu modelka znalazła się na czarnej liście celebrytów, którzy nie są mile widziani na salonach. Jej notowania spadły, gdy trzy lata temu przyznała się, że jest alkoholiczką.
Patrz też: Czarna lista celebrytów: Z kim nie chcą się zadawać inni celebryci
W wywiadzie dla tygodnika Wprost modelka potwierdza, że niektóre celebrytki unikają imprez, na których ma się pojawić. Nie chcą też być razem z nią fotografowane.
- Show-biznes jest bezlitosny. Kiedy wyznałam głośno, że jestem uzależniona od alkoholu i zrobię wszystko, aby walczyć z nałogiem, została wykluczona ze środowiska. Telefon milczał, koleżanki z branży odmawiały pozowania ze mną do zdjęć. Śmietanka towarzyska chce się bawić i nie potrzebuje kogoś, kto będzie przeszkadzać w zabawie, nazywając rzeczy po imieniu - wyznała Felicjańska.