Nie ma winnych śmierci Ledgera

2008-08-07 17:40

Policja postanowiła zakończyć śledztwo w sprawie tragicznej śmierci aktora. Nikomu nie postawiono zarzutów, choć rola Mary-Kate Olsen nie była do końca jasna.

Policja próbowała się dowiedzieć, w jaki sposób Heath Ledger wszedł w posiadanie środków dostępnych tylko na receptę, których mieszanka doprowadziła do jego śmierci. Po siedmiu miesiącach śledztwa postanowiono zamknąć sprawę, nie stawiając nikomu zarzutów.

Podejrzewana o dostarczenie aktorowi nielegalnych środków miała być Mary-Kate Olsen (22 l.). W tej sprawie gwiazda miała zeznawać przed sądem. To ją jako pierwszą powiadomiono o śmierci Legdera, gdy znaleziono jego ciało w mieszkaniu na Manhattanie.

Aktorka poprzez swojego prawnika wystosowała oświadczenie mówiące, że nie ma nic wspólnego z środkami znalezionymi w mieszkaniu i ciele Ledgera i nie ma pojęcia, jak wszedł w ich posiadanie. A podobno była jego przyjaciółką.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki