Nie mogła patrzeć na Vanilla Ice

W jednym z wywiadów piosenkarka wspominała swoją trasę z 1991 roku. Wówczas to nie ona była gwiazdą wieczoru, tylko Vanilla Ice, a Alanis rozpoczynała wszystkie koncerty. Nie to było jednak najgorsze, a liczne zakazy i warunki, jakie postawił jej raper.

- Przede wszystkim zostałam poinstruowana, żeby na niego nie patrzeć! I oczywiście nie miałam prawa spojrzeć mu w oczy... – mówiła Allanis w rozmowie z Virgin Radio. – To miała być forma honorowania czyjejś prywatności. Pamiętam, że byłam bardzo zaskoczona. Nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje! – dodała.

Teraz Alanis zapewne nie zgodziłaby się na takie traktowanie. 55 milionów sprzedanych płyt i siedem nagród „Grammy” mówi samo za siebie...