W ostatnich odcinkach popularnego serialu TVP 2 Joasia, postać grana przez Basię, wyjechała z Polski do Francji. Zazwyczaj oznacza to, że aktor zrezygnował z gry w produkcji i scenarzyści muszą czymś innym zapełniać ich wątki. Ale nie w jej przypadku. Kurdej-Szatan, mimo iż gra teraz główną rolę w polsatowskim serialu "W rytmie serca", pozostanie w obsadzie "M jak miłość".
- Wiemy, że Basia jest pochłonięta innymi projektami, ale bardzo zależy nam na tym, żeby została. Zgodziliśmy się na to, żeby grała mniej, a jej postać będzie pojawiała się od czasu do czasu. Tak jak ostatnio - wróciła do kraju, ale ponownie wyjedzie za granicę. I tak to będzie wyglądać - zdradza nam osoba z produkcji.
Według naszych informacji aktorka miała też dostać podwyżkę. Teraz za odcinek inkasuje nawet 7 tys. zł. Wygląda na to, że Basia, czegokolwiek się dotknie, zamienia w sukces. Serial "W rytmie serca" z jej udziałem okazało się najlepszą premierą jesieni i już szykowany jest drugi sezon.
ZOBACZ TAKŻE: Barbara Kurdej-Szatan nie była grzeczną dziewczynką - WIDEO