Tatiana Okupnik przez lata królowała na polskiej scenie. Uchodziła za jedną z najoryginalniejszych, a na pewno najseksowniejszą polską wokalistkę. Ale kilka lat temu zniknęła z mediów. Okazało się, że zamieszkała w Stanach Zjednoczonych, urodziła dwójkę dzieci i zaczęła mierzyć się z okropnymi problemami zdrowotnymi.
NIE PRZEGAP: Tatiana Okupnik o DRAMATYCZNYM porodzie: Rodziłam 33 GODZINY! Rozerwali mi ciało
Rok temu wokalistka dowiedziała się, że choruje na zespół Ehlersa-Danlosa. To choroba tkanki łącznej, która występuje w całym organizmie i można ją pomylić ze stwardnieniem rozsianym. Ale gwieździe pękają kości, siadają stawy. Choroba atakuje też kolejne części jej organizmu.
- Musiałoby się zgromadzić lekarzy specjalizacji różnych - od ginekologa, po neurochirurga, neurologa, dermatologa, alergologa, gastrologa, chirurga szczękowego i jeszcze wielu innych, u których byłam, bo właśnie te układy u mnie siadały - wyznała Tatiana. - Nie wiedziałam na przykład, że mam pękniętą kość łonową, udową, ale czułam. Natomiast to nie wychodzi na rentgenie, bo to pęknięcia powierzchniowe, w moim przypadku, ale boli jak cholera - mówi piosenkarka.
ZOBACZ TAKŻE: Tatiana Okupnik pokazała, co zrobiła z nią choroba. Wstrząsające szczegóły. ZDJĘCIA
Tatiana Okupnik opowiedziała o swojej chorobie, by uświadomić innych chorych, którzy tak jak ona przez lata nie wiedzieli, na co cierpią. Marzeniem piosenkarki jest otworzenie kliniki, która będzie pomagała innym chorym.