Doda będzie największą gwiazdą drugiego dnia festiwalu SuperHit stacji Polsat. 21 maja na scenie w Sopocie będzie świętowała 20-lecie swojej kariery. A że znana jest z tego, że zawsze robi wielkie show, jej fani aż zacierają ręce, by zobaczyć, czym tym razem zaskoczy artystka. Doda przygotowuje się do jubileuszu już od kilku miesięcy, jak zawsze sama wymyśla i pilnuje wszystkich szczegółów od aranżacji piosenek po stroje i scenografię. Zadbała też o wyjątkowych gości. Jak już wiadomo, wystąpi m.in. z Justyną Steczkowską, z którą przed laty darła koty w show "Gwiazda tańczą na lodzie". Diwa w jednym z komentarzy na Instagramie zasugerowała, że mogą zaśpiewać razem utwór "Znak pokoju".
NIE PRZEGAP: Tajna impreza Dody została nagrana. Sadowska tańczy na barze, a Doda płacze. WIDEO
Ale to nie koniec niespodzianek. Jak dowiedział się "Super Express", chcąc łączyć pokolenia, Doda zaprosiła na swój jubileusz także idola nastolatek - Dawida Kwiatkowskiego (26 l.). Młody wokalista wcześniej wziął udział w organizowanym przez Dodę koncercie "Artyści przeciw nienawiści". Miał wtedy nadzieję, że ponownie spotka się z nią na scenie. Jak widać, jego marzenie się spełni.