Katarzyna Glinka i Przemysław Gołdon już po rozwodzie. Nie uratowali małżeństwa!

O kryzysie w ich małżeństwie mówiło się od miesięcy. Choć plotkowano, że para szuka ratunku u terapeuty rodzinnego ich związku nie udało się uratować. Kasia Glinka i Przemysław Gołdon są już po rozwodzie.

Jak informuje tygodnik „Życie na gorąco”, sprawa rozwodowa aktorki i jej partnera miała miejsce 15 kwietnia. Według ustaleń gazety parze udało się jeszcze przed rozprawą uregulować kwestie związane z podziałem majątku oraz opieką nad ich synkiem, 3-letnim Filipem. Dlatego rozprawa była tylko formalnością. Jak informuje gazeta para podczas rozmowy spokojnie ze sobą rozmawiała i wygląda na to, że wszystko odbyło się w kulturalny sposób.

Glinka i Gołdon parą byli od 10 lat. 5 lat temu wzięli ślub, a niedługo po tym na świat przyszedł ich synek Filip. Niestety od kilku miesięcy krążyły plotki o kryzysie w ich małżeństwie. Według niektórych źródeł para szukała nawet pomocy u terapeuty, jednak terapia małżeńska nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Być może miała służyć poprawieniu relacji by po rozstaniu w zgodzie wychowywać syna.

Czytaj: Katarzyna Glinka chce sprowadzić mamę do Warszawy