Aleksandra i Michał Żebrowscy spełniają się w roli rodziców. Widać, że sprawia im to dużo frajdy, a że obydwoje nie muszą spędzać całych dni w biurach, mogą sporo czasu poświęcić swoim pociechom: Frankowi (11 l.), Heniowi (8 l.) i Felkowi (1,5 r.). Zresztą, przy trójce dzieci jest co robić. Żona aktora, która jest bardzo aktywna w social mediach, co częściowo stanowi również jej sposób na zarabianie pieniędzy, często wrzuca na swój profil kadry z ich rodzinnego życia. Zawsze jednak pokazuje rzeczywistość bez używania filtrów, dzięki temu widzimy, że jak w każdym domu, panuje bałagan, czy stos naczyń czeka na pozmywanie. Tym razem postanowiła pokazać, co narozrabiał najmłodszy z synów, półtoraroczny Feliks.
ZOBACZ: Szok! Alek Baron został tatą! Będziecie w szoku, gdy poznacie jego córki [GALERIA]
To, że Żebrowska ma spore poczucie humoru i dystans do siebie, wiadomo nie od dziś. Właściwie nie powinno nas już dziwić to, co celebrytka wrzuca do sieci. Jednak nie uwierzycie, jak Ola poprawiła sobie humor po całym dniu z synkiem, który nie zamierzał być grzeczny i słuchać mamy. Na Instagram wrzuciła zdjęcia, na których pokazała, jakie szkody wyrządził w domu mały Felek. Pomazana flamastrem pościel, ręcznik wrzucony do sedesu czy rozsypana mąka - takie obrazki możemy zobaczyć z domu Żebrowskich. Z pewnością nie wprawiły one żony aktora w dobry humor, który postanowiła sobie poprawić.
Ola pokazała zdjęcie Felka, który ma dorysowane brwi! Widok na pewno wywołuje u każdego uśmiech. Taki właśnie efekt chciała uzyskać Żebrowska, bo tym razem to właśnie ona, a nie mały rozrabiaka, jest autorką tych malunków na jego twarzy. W ten sposób chciała poprawić sobie humor...
"Jak poprawić sobie humor, kiedy dzień po dniu bąbelek niszczy Ci dom? Poprawić mu brwi ➡️ #protip #działa ?", napisała celebrytka pod zdjęciem.