Ryszard Rynkowski w ostatnich latach nie miał dobrej passy. Muzyk przeszedł poważne załamanie nerwowe. Po awanturze z żoną, podczas której wymachiwał bronią i groził, że się zabije, został zatrzymany przez policję i skierowany na obserwację psychiatryczną. Kolejny bolesny cios zadała mu pandemia koronawirusa. Muzyk został pozbawiony możliwości zarabiania i koncertowania, a sam siebie nazywał "bezrobotnym". Kiedy sytuacja w kraju się ustabilizowała, on powrócił na ukochaną scenę. Jego koncerty są nie lada gratką dla fanów. Podczas trasy w 2022 roku zaplanowanych ma 10 koncertów, a najbliższy wg koncertomania.pl odbędzie się w Warszawie.
Okazuje się, że występy na scenie to nie jedyne źródło zarobków Ryszarda Rynkowskiego. Jego finansowe zabezpieczenie stanowi zarejestrowana w 2011 roku prywatna klinika. "Wspólnie z żoną założyliśmy nowoczesne centrum, w którym leczą się ludzie z chorym kręgosłupem i po urazach kończyn", powiedział muzyk w 2018 roku.
Przeczytaj także: Kolejne niepokojące informacje z domu Ryszarda Rynkowskiego. Najpierw chciał się zabić, teraz przerażona żona obawia się najgorszego
Czym zajmuje się klinika Rynkowskiego?
Prowadzona jest tam terapia osoczem bogatopłytkowym, która wspomaga regenerację uszkodzonych tkanek miękkich. Oczywiście placówka świadczy jeszcze szereg innych usług medycznych. Piosenkarz osobiście prowadził rozmowy z Narodowym Funduszem Zdrowia i decydował o wyborze sprzętu rehabilitacyjnego.