Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcie sprzed 30 lat. Prawie jej nie poznaliśmy! "Cieszę się, że nie dałam się złapać w tę pułapkę"
Martyna Wojciechowska to jedna z tych gwiazd, której o gustowny żabocik i kapelusik moglibyśmy nie podejrzewać. Tym większe było nasze zdumienie, gdy oba te elementy dostrzegliśmy na jednej fotografii z młodzieńczych lat podróżniczki, którą podzieliła się z fanami w mediach społecznościowych. Na prezentowanym zdjęciu Wojciechowska ma 17 lat i właśnie próbuje swoich sił w modelingu. Jak widać, z sukcesem, który można rozumieć na różne sposoby.
TO JA… 30 LAT TEMU? Miałam wtedy jakieś 17 lat i to jedna z moich sesji w roli modelki… MASAKRA!!! Patrzę na to zdjęcie i mimo że żabot i kapelusz niezmiennie nie są w moim klimacie to przede wszystkim widzę młodą dziewczynę, która na siłę próbuje udawać dorosłą i ukryć swoją młodość, witalność i naturalność. Widzę też kanony urody z tamtych lat, które za "ładne" uznawały twarze przykryte grubą, sztuczną warstwą makijażu - choć na zdjęciu mieliśmy niejakie problemy z rozpoznaniem Martyny Wojciechowskiej, wystarczył już fragment opisu, którym je opatrzyła, abyśmy odetchnęli z ulgą. Na szczęście to wciąż ona!
Nie nam oceniać, jakie wzorce urodowe panowały w tamtych czasach, przyznamy jednak jedno - niemal tyle samo radości dostarczyły nam wspominkowe zdjęcia Anny Powierzy z jej sesji dla CKM. Pamiętacie? Jak przez mgłę? Służymy pomocą jak zawsze. Wojciechowska najwyraźniej także poczuła falę nostalgii, jednak wnioski, jakie nasunęły jej się po spojrzeniu w przeszłość są już całkiem dojrzałe.
Cieszę się, że nie dałam się złapać w tę pułapkę i potem miałam już odwagę być sobą! Lubię dbać o siebie, ale lubię też przede wszystkim wyglądać jak ja i nie ukrywać swojego wieku. Mam 48 lat i czuję się o niebo lepiej - pisała Martyna Wojciechowska przy swoim zdjęciu z nastoletnich lat. Coś w tym jest!
Polecany artykuł:
Tak Martyna Wojciechowska zmieniała się przez lata! Od żabotu do ekstremalnych wypraw po świecie - zobaczcie więcej w naszej galerii zdjęć poniżej.