Nie żyje 41-letni gwiazdor Netflixa. Aktor zmarł niespodziewanie

2024-08-29 21:16

Zmarł Julian Ortega. Hiszpański aktor zyskał popularność dzięki roli w serialu "Szkoła dla elit". W niedzielne popołudnie Ortega niespodziewanie zasłabł. Mimo szybkiej pomocy jego życia nie udało się uratować. Miał zaledwie 41 lat.

Julian Ortega

i

Autor: Shutterstoc, Instagram

Nie żyje Julian Ortega

Zagraniczne media informują o śmierci Juliana Ortegi. Informację jako jeden z pierwszych podał "The Sun". Doniesienia o śmierci 41-latka potwierdził hiszpański krajowy związek aktorów i aktorek. "Związek Zawodowy Aktorów i Aktorek składa najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom aktora" - napisano w nekrologu.

W niedzielę, 25 sierpnia, aktor przebywał na plaży. W pewnym momencie źle się poczuł i zasłabł. Na miejscu niemal natychmiast pojawili się ratownicy, którzy przez 30 minut walczyli o jego życie. Niestety, nie udało się go uratować. Początkowo pojawiły się informacje, że Ortega zmarł w wyniku utonięcia. Teraz wiadomo, że doszło do nagłego zatrzymania akcji serca.

Zobacz również: Alain Delon nie żyje. Na jego punkcie szalały miliony

Bliscy żegnają Juliana Ortegę

Śmierć Ortegi zaskoczyła jego bliskich oraz fanów. W sieci pojawiają się kondolencje, ale również słowa zaskoczenia. "Co za smutna wiadomość", "Spoczywaj w pokoju człowieku, będziesz grał w niebie na zawsze", "Wyrazy współczucia dla jego rodziny", "Spoczywaj w pokoju", "To niezwykle bolesne żegnać kogoś, kto zawsze robił wszystko dla dobra innych. Dużo miłości i kondolencje dla rodziny oraz najbliższych", "Jakże będę tęsknić za tobą jego obecnością i miłością" - można przeczytać w komentarzach na Instagramie mężczyzny.

Aktora pożegnała m.in. koleżanka z planu Silvia Marsó. Informację o jego śmierci przekazał jej wspólny znajomy. "Zmarł, świetny aktor i dobry, uczciwy partner ekranowy. (...) Co za horror... Nie mogę się z tym pogodzić. Ogromny smutek".

Julian Ortega urodził się w 1983 roku w Madrycie. Znany był głównie z hiszpańskich produkcji. Na swoim koncie ma role w "The Countryside", "Caronte" czy "Nunc et in Hora". Zagrał również w serialu, który stał się hitem Netflixa - "Szkoła dla elit", w której wcielił się w kierownika restauracji "La Cabana". Zmarły aktor zagrał też w serialu "Telefonistki", który również podbił serca międzynarodowej widowni. Ostatni raz na ekranie pojawił się w produkcji "4 estrellas".

Zobacz również: Nie żyje znany aktor. Gwiazdor miał tylko 49 lat

Bogumiła Wander nie żyje. Gwiazda telewizji miała 80 lat

Nie żyje syn Danuty Holeckiej. Kim był 31-latek?

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki