Halina Lercher nie żyje
Halina Lercher odeszła 13 grudnia. Wiadomość o jej śmierci przekazał przekazał Teatr Żydowski za pośrednictwem Facebooka.
Chwilę temu dotarła do nas bardzo smutna wiadomość. Zmarła Halina Maja Lercher, aktorka i nasza przyjaciółka, która zapisała się na kartach historii Teatru Żydowskiego. Smutno bez Ciebie... - napisano w poście.
Halina Maja Lercher przyszła na świat 15 lipca 1951 roku. Aktorstwo miała w genach. Jej ojciec, Herman Lercher, również był aktorem filmowym i teatralnym. Po II wojnie światowej wrócił do Polski, gdzie występował na deskach łódzkiego oraz warszawskiego Teatru Żydowskiego.
Córka aktorka poszła w jego ślady. Halina miała zaledwie 20 lat, gdy związała swoją zawodową przyszłość z warszawskim Teatrem Żydowskim. Tam występowała niemal przed dekadę.
Zobacz również: Nie żyje znakomity aktor! Grał u Agnieszki Holland. Okrutne okoliczności śmierci 45-letniego gwiazdora
Halina Lercher: "Była dobrym duchem wielu spotkań towarzyskich"
Na ekranie pojawiała się głównie w rolach epizodycznych. Można ją było podziwiać m.in. w "Pani Bovary to ja", "Dybuku", "Gwiazdach na dachu" czy "Komendiantach". W 1980 roku zagrała w jednym z odcinków serialu "Dom". Była to jej ostatnia rola w polskiej telewizji.
Na początku lat 80. wyemigrowała do Danii i zamieszkała w Kopenhadze.
Zmarłą aktorkę pod postem Teatru Żydowskiego żegnają widzowie oraz znajomi z teatrów czy szkoły.
Jedna z moich pierwszych scenicznych partnerek. Urocza, serdeczna koleżanka również poza sceną. Majeczka była dobrym duchem wielu spotkań towarzyskich. Po jej wyjeździe z kraju odczuwałem tę nieobecność z uczuciem żalu. Teraz odeszła na zawsze. Żegnaj Maju. Odpoczywaj w pokoju. R.I P. - napisał pod postem teatru Żydowskiego aktor Jerzy Winnicki.
Zobacz również: Smutny koniec Stanisława Tyma. "Nie mógł chodzić. Nie miał już siły"
Stanisław Tym nie żyje. Te gwiazdy żegnają wielkiego aktora