Nie żyje aktorka Misia. Zagrała w słynnej scenie

Jak poinformował mąż artystki, Ewa Midle zmarła po długiej chorobie w piątek, 24 lipca. Aktorka urodziła się w 1944 roku w Skierniewicach. W 1967 roku ukończyła edukację na Wydziale Aktorskim w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Swoje pierwsze kroki w zawodzie stawiała na deskach Teatru Ziemi Łódzkiej, a następnie w koszalińskim Teatrze Bałtyckim.

Czytaj również: Patryk Vega kręci z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Przyniósł bukiet róż [TYLKO NA SE.PL]

Ewa Milde zagrała również w wielu kultowych polskich filmach. Można było ją oglądać między innymi  w serialu „Czterdziestolatek”, „Alternatywy 4”, “Sami dla siebie”, “O rany nic się nie stało”, “Drewniany różaniec”,” oraz w „Tulipanie” i „Królowej Bonie”. Milde dała się również zapamiętać z kultowej sceny w "Misiu" ze Stanisławem Tymem. Do Stanów Zjednoczonych wyemigrowała w 1987 roku i od początku związała się z tamtejszym polonijnym radiem i sceną artystyczną.

Zobacz także: Nie żyje jeden z najwybitniejszych artystów. Grał w "Ziemi obiecanej" i "Znachorze"

4 zdjęcia