Andrzej Baranowski miał 73 lata, zmarł po długiej i wyczerpującej chorobie. Na Facebooku agencji aktorskiej, z którą był związany, czytamy:
Z wielkim smutkiem i żalem przyjęłyśmy wiadomość o śmierci naszego Aktora ANDRZEJA BARANOWSKIEGO.Andrzej zostanie w naszej pamięci jako ciepły i serdeczny Człowiek, zawsze pełen humoru i optymizmu pomimo walki z ciężką chorobą.
Andrzej Baranowski był mistrzem ról drugoplanowych
Andrzej Baranowski to polski aktor, który swoją karierę zbudował na wszechstronnych rolach, zarówno na scenie teatralnej, jak i przed kamerą. Choć jego nazwisko nie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych w polskim kinie, to jego wkład w rozwój polskiej sceny teatralnej oraz ról drugoplanowych w filmach i serialach był doceniany przez krytyków i publiczność.
Baranowski rozpoczął swoją karierę na deskach teatrów, gdzie mógł w pełni eksplorować swoje umiejętności aktorskie. Jego warsztat był bogaty, a aktor charakteryzował się umiejętnością wczuwania się w różnorodne role – od dramatycznych po komediowe. Występował w wielu klasycznych sztukach, od Szekspira po polską literaturę dramatyczną.
Krupski w "M jak miłość", prokurator Zieliński w "Barwach szczęścia"
Choć teatr był jego pierwszą miłością, Andrzej Baranowski stopniowo zaczął pojawiać się na ekranach filmowych i telewizyjnych. Występował głównie w rolach drugoplanowych oraz epizodach, ale jego obecność na ekranie była zawsze wyrazista i pełna charyzmy. Aktor wielokrotnie gościł także w popularnych polskich serialach telewizyjnych, takich jak „M jak miłość”, „Na dobre i na złe”, „Ojciec Mateusz”, "Na sygnale", "Barwy szczęścia" czy "Korona królów", gdzie stał się rozpoznawalny wśród szerszej publiczności.