Nie żyje Arkadiusz Tomiak. Ceniony operator filmowy zginął w tragicznym wypadku

2024-06-11 7:45

Smutna wiadomość dla świata filmu. Nie żyje operator filmowy, Arkadiusz Tomiak. Mężczyzna zginął w tragicznym wypadu. Miał zaledwie 55 lat.

Arkadiusz Tomiak

i

Autor: Wojciech Strozyk/REPORTER

Nie żyje Arkadiusz Tomiak

Arkadiusz Tomiak zginął 10 czerwca w godzinach popołudniowych. Operator filmowy jechał na festiwal "Młodzi i film" do rodzinnego Koszalina. Jak podaje "Rzeczpospolita" do wypadku doszło Lubiewicach, niedaleko Tucholi. Samochód 55-latka został stratowany przez jadące z nadmierną prędkością BMW. Po zderzeniu pojazd artysty został wepchnięty pod TIR-a po czym stanął w płomieniach.

Informację o śmierci artysty pojawiła się na profilu Polskich Nagród Filmowych. "Dziś w tragicznym wypadku samochodowym zginął Arkadiusz Tomiak - wybitny operator filmowy. Do Polskich Nagród Filmowych Orły po raz pierwszy nominowany był w 2001 roku za zdjęcia do filmu 'Daleko od okna' Jana Jakuba Kolskiego" - można przeczytać w oświadczeniu.

Tragicznie zmarłego operatora żegnają również bliscy oraz osoby związane ze światem filmu. Poruszający wpis zamieściła Joanna Kos-Krauze, reżyserka i scenarzystka, która wielokrotnie z nim współpracowała. "Pamiętam wszystko. Jak kładłeś się z poduszkami na głowie i mówiłeś: 'chwileczkę, zaraz wymyślę', pamiętam nasze wakacje, Twoje dostawy węgorza i serdeczność. I światło w Twoich filmach. I oczach. Agnieszko, Dziewczynki… nie ma słów. Zostało światło" - napisała.

Wiemy, kiedy odbędzie się pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki. Wszystko jasne

Arkadiusz Tomiak: Kariera i nagrody

Arkadiusz Tomiak urodził się w 1969 r. w Koszalinie. W 1995 roku został absolwentem Wydziału Operatorskiego PWSFTViT w Łodzi. Jako operator zadebiutował filmem "Przystań" z 1997 roku. Wielokrotnie współpracował z reżyserem Janem Jakubem Kolskim, m.in. przy filmach "Cudowne miejsce", "Grający z talerza" czy "Szabla od Komendanta".

Był dwukrotnie nagradzany za najlepsze zdjęcia na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Pierwszą statuetkę otrzymał w 2000 roku za film "Daleko od okna". Następną sześć lat później za "Statystów" i "Palimpsest". Również dwa razy został narodzony Polską Nagrodą Filmową - Orły.

To, co zrobił ksiądz na pogrzebie Janusza Rewińskiego, odbiera mowę

Tak wyglądały ostatnie godziny Marzeny Kipiel-Sztuki. "Paździochowa" widziała ją wieczorem. Wiemy, co się stało. Łzy aż cisną się do oczu

Ostatnie godziny Marzeny Kipiel-Sztuki

Michał Figurski: cud sprawił, że mnie odratowali - śmierć kliniczna była. MELLINA - Meller

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki