Nie żyje Dabney Coleman, wybitny amerykański aktor, znany m.in. z takich filmów jak: "Od dziewiątej do piątej", "Tootsie" czy "Gry wojenne". Zmarły artysta występował także w wielu serialach, m.in. "Boardwalk Empire" i "Columbo". Ostatnią jego kreacją była rola ojca głównego bohatera (granego przez Kevina Costnera) w serialu "Yellowstone". Informację o śmierci ojca potwierdziła jego córka Quincy. Dabney Coleman zmarł we własnym domu. W styczniu odchodził swoje 92 urodziny. Zyciorys aktora to gotowy scenariusz na film. Urodził się siedem lat przed wybuchem II wojny światowej. Mając 21 lat, został powołany do armii, a służbę odbył w Europie. Pierwsze role Dabney Coleman zaczął grać dopiero w latach 60. Wcześniej stydiował w Neighborhood Playhouse School of the Theatre w Nowym Jorku.
Maj jest wyjątkowo smutnym miesiącem także w polskiej kulturze. 6 maja zmarł Jacek Zieliński, wokalista i instrumentalista zespołu Skaldowie. Dzień później media obiegła wiadomość o śmierci Jana Ptaszyna Wróblewskiego, wybitnego jazzmana. 8 maja z kolei zmarł Marian Hilla, dziennikarz i muzyk zespołu Poparzeni Kawą Trzy. Jego pogrzeb odbył się 15 maja w Gdyni. Pod quizem o zmarłych aktorach "Klanu" prezentujemy fotografie z tej uroczystości.