James Michael Tyler dobrze znany był fanom kultowego serialu "Przyjaciele". Zasłynął rolą Gunthera - menadżera kawiarni Central Perk, w której spotykali się Joey, Chandler, Ross, Monica, Phoebe i Rachel. Gunther podkochiwał się Rachel, która pracowała jako kelnerka w Central Perku. W 2021 roku odbyło się długo wyczekiwane show "Przyjaciele: Spotkanie po latach", w którym Tyler opowiedział o byciu częścią obsady "Przyjaciół": - Nie mogłem sobie wymarzyć lepszego doświadczenia. Amerykański aktor zagrał jeszcze w serialach: "Ja się zastrzelę" i "Sabrina, nastoletnia czarownica". Tyler występował też w filmach krótkometrażowych. Aktor walczył z chorobą. W 2018 roku zdiagnozowano u niego raka prostaty. Później pojawiły się przerzuty. Tyler zmarł w swoim domu. W mediach społecznościowych fani rozpaczają, a Jennifer Aniston pięknie go pożegnała: - Przyjaciele nie byliby tacy sami bez Ciebie. Dziękuję za śmiech, który przyniosłeś do tego show i do naszego życia. Będziemy za Tobą tęsknić.
Galeria wyżej: Krzysztof Kiersznowski nie żyje