Nie żyje reżyser "Rocky'ego" oraz "Karate Kid". John G. Avildsen zmarł na raka trzustki w wieku 81 lat. Informację o jego reżysera przekazał jego syn. John G. Avildsen miał na swoim koncie blisko 30 filmów. Jednak to właśnie "Rocky" z Sylvestrem Stallone przyniósł mu największą sławę. Mimo niskiego budżetu obraz ten zdobył Oscara za najlepszy film roku, a przy okazji zarobił na tym ponad 200 mln dolarów. Był to moment przełomowy w karierze Johna G. Avildsena. Avildsen zgarnął także Nagrodę Amerykańskiej Gildii Reżyserów, a także nominacje w tej samej kategorii do BAFTY oraz Złotego Globu. Twórca zaliczył jeszcze jeden oscarowy epizod, jednak w mniejszej skali - w 1983 roku z filmem "Travelling Hopefully" walczył o statuetkę dla najlepszego krótkometrażowego dokumentu.
Mimo zaawansowanego wieku, wciąż przygotowywał się do hollywoodzkiego powrotu. Wiązano go m.in. z dwoma nadchodzącymi projektami - komedią drogi "Nate & Al" oraz biografią lidera Guardian Angels Curtisa Silwy.