NIE ŻYJE Krzysztof Rutkowski, czyli Tarzan Boy wokalista disco polo

2017-02-23 20:58

Smutna wiadomość dla wszystkich fanów disco polo -  nie żyje Krzysztof Rutkowski, znany jako Tarzan Boy. Wokalista disco polo chorował na raka. Zmagał się ze śluzakiem otrzewnej. Jako pierwszy o śmierci Rutkowskiego powiadomił portal disco-polo.info.pl.

NIE ŻYJE Krzysztof Rutkowski, czyli Tarzan Boy wokalista disco polo

i

Autor: ARCHIWUM

Nie żyje Krzysztof Rutkowski, piosenkarz disco polo, który chorował na raka. Znany publiczności jako Tarzan Boy zmagał się ze śluzakiem otrzewnej. Dwa miesiące temu wokalista napisał o swoim stanie zdrowia na Facebooku. Poruszeni przykrą wiadomością muzycy disco polo od razu ruszyli z pomocą dla kolegi, który w latach 90. był gwiazdą gatunku. Organizowali akcje charytatywne i zbiórki na koncertach. Niestety, Rutkowski przegrał z chorobą. Pozostawił żonę Adriannę i dwóch synów Kamila i Adriana. Świat disco polo pogrążony jest w smutku i żałobie. Na profilu Rutkowskiego na Facebooku muzycy, koledzy, przyjaciele i fani zostawiają kondolencje.

Zobacz: Krzysztof Rutkowski "Tarzan boy" choruje na raka. Tak pomaga mu Zbigniew Stonoga

Tak Tarzan Boy pisał o swojej chorobie: Mam na imię Krzysztof jestem wokalistą zespołu Tarzan Boy. Od pewnego czasu męczyły mnie bóle brzucha na które nie zwracałem uwagi gdyż tłumaczyłem sobie że są one spowodowane dawniej przeprowadzoną operacją wyrostka i ignorowałem je. Jednak zmęczony tym postanowiłem się zbadać, podczas badań wyszło że mam przepuklinę brzucha. Podczas operacji na przepuklinę brzucha okazało się, że nie była ona tak naprawdę prawdziwą przyczyną owych bólów. Po operacji dowiedziałem się że cierpię na raka zwanego śluzakiem otrzewnej. (...) Aktualnie strasznie cierpię, nie mogę jeść, ciężko jest mi wykonywać wiele życiowych czynności gdyż towarzyszy im straszny ból, czasami nawet nie mogę spać. Dowiedziałem się, że operację tego typu wykonują w Gdańsku prywatnie, po konsultacji z lekarzem okazało się że jest dla mnie szansa jednak warunkiem przeprowadzenia operacji jest przyjęcie chemioterapii ale ze względu na to, że operacja jest kosztowna (koszt takiej operacji wraz z leczeniem to około 50 000 zł) chciałbym rozpocząć leczenie jednak nie mogę gdyż, niestety nie jestem w stanie pokryć kosztów operacji i zwracam się z prośbą o wsparcie. Każda kwota jest dla mnie częścią nadziej, której ze względu na uciekający czas mam coraz mniej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają