Ks. Stanisław Bartmiński święcenia kapłańskie przyjął w 1959 roku. Popularność zyskał w latach 1970-2008, kiedy był proboszczem parafii św. Marcina w Krasiczynie. W stanie wojennym organizował tam pomoc dla internowanych. Duchowny miał znane rodzeństwo, jego nieżyjący już brat Marian Bartmański (+71 l.) był znanym brydżystą i sędzią piłkarskim, drugi z braci, Jerzy Bartmiński (+82 l.) był językoznawcą i profesorem zwyczajnym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, kolejny - Florian Bartmiński (+75 l.) był doktorem pedagogiki , a siostra, Maria Klimowicz (+54 l.), lekarzem stomatologiem i działaczką społeczną. Żyje jeszcze ich brat, Jan Bartmiński, ekonomista i ostatni wicewojewoda przemyski. Wujkiem Bartmińskich był z kolei ks. Florian Zając (+73 l.), społecznik i działacz polskiego państwa podziemnego, pierwowzór serialowej postaci ks. Bernarda Grochowskiego w "Plebanii".
O śmierci znanego duchownego na platformie X poinformowała socjolożka z Uniwersytetu Warszawskiego, Agnieszka Dudzińska, którego Bartmiński był wujkiem. Wiadomość podał także Jacek Bartmiński, wiceminister aktywów państwowych. Pogrzeb prawdopodobnie odbędzie się na cmentarzu parafialnym przy kościele św. Wojciecha w Kruhelu Małym, czyli dzisiejszej części Przemyśla.