Nie żyje ojciec aktora "M jak miłość". Był znanym muzykiem

2019-11-04 17:01

Zmarł Eryk Kulm (+67 l.), jeden z najlepszych polskich perkusistów jazzowych. Po powrocie do kraju z emigracji w 1989 roku założył zespół Eryk Kulm Quintessence. Rok później na świat przyszedł jego syn Eryk junior (29 l.), który został aktorem.

Eryk Kulm jr

i

Autor: Eryk Kulm/Instagram

Eryk Kulm był synem... Eryka Kulma, oficera "rozrywkowego" pływającego na MS "Batory".  Ojciec muzyka załapał się nawet do filmu "Kochaj albo rzuć" (trylogia o Kargulu i Pawlaku). Kulm zanim w 1975 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie otrzymał stypendium w prestiżowym Berklee College of Music w Bostonie, grał w zespole Jazz Carriers oraz w Teatrze Stu. 

Wiadomość o śmierci perkusisty przekazał jego syn za pośrednictwem Facebooka. - Pa Tatuś. Mam nadzieje, że nauczyłeś mnie jednego - miłości. Ty byłeś miłością. Kochałeś jak nikt inny. Mamę, mnie i Jazz. I parę innych rzeczy. Byłeś nie do zaj***a. Twoja wiara była tak niesamowita, że aż absurdalna. Byłeś prawdą. Twoje życie było jednym wielkim sprawdzianem i nigdy nie było łatwo, a ty zawsze dawałeś radę. Zawsze wiedziałeś, że będzie dobrze. Po prostu wiedziałeś. Zawiść i zazdrość innych nie wygrały z Tobą. Byłeś najlepszy i wszyscy o tym wiedzieli. Przyjechał Kulm ze stanów, który swinguje po nowojorsku. Wszyscy wiedzieli, że trzeba Cię albo zniszczyć albo uznać. Ale nie dałeś się. 10 lat siedzenia w piwnicy i ćwiczenia z czystej miłości do grania. Tego nikt Ci nie zabrał. I nadziei tez. Ty byłeś Jazzem. Byłeś najlepszym ojcem jaki mógł mi się trafić . Nauczyłeś mnie, że serce to jedyny drogowskaz i tylko nim kierowałeś się w życiu. Twoja intuicja była nieomylna. Obym był chociaż w małej części podobny do Ciebie. Widzimy się tatku. Czuje, że rzeczy które mi mowiles zrozumiem dopiero za jakiś czas. It’s better to understand than to be understood. Czy jakoś tak. P.s Mam nadzieje, że chociaż tam nie jarasz szlugów - napisał Eryk Kulm jr, aktor znany z seriali "Bodo", "Wojenne dziewczyny", "Barwy szczęścia", czy "M jak miłość".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają