Marcelina Zawadzka z dzieckiem i nianią na finale programu "Farma 4"
Marcelina Zawadzka urodziła synka w październiku 2024 roku. Ojcem Leonidasa jest popularny influercer - Max Glockner, który ponad rok wcześniej oświadczył się współprowadzącej program "Farma". Sam poród dla Marceliny Zawadzkiej był wyjątkowo trudny. Jak mówiła, w skali bólu było już "13 na 10"! - Nie było postępu. Nie wiedziałam, co się dzieje. Dałyście mi batoniki, żebym jadła. (...) Minutę po minucie pamiętam. To się nie kończyło, był to długi proces - wspominała modelka. Na szczęście w najgorszych momentach mogła liczyć nie tylko na profesjonalny personel medyczny, lecz także na wsparcie ukochanego. Od narodzin Leonidasa minęło już mniej więcej pięć miesięcy. Marcelina Zawadzka cały czas karmi niemowlaka piersią i - jak zapewniła w rozmowie z naszą dziennikarką Iwoną Janczewską - chce to robić jak najdłużej. Jednocześnie jednak nie rezygnuje z kariery zawodowej. Jako współprowadząca program "Farma 4" nie mogła nie pojawić się na finale show, które ostatecznie wygrał 57-letni góral Bronisław Bandyk, zwany "Bandim". Marcelinie Zawadzkiej podczas wydarzenia towarzyszył synek i niania.
Marcelina Zawadzka "pożyczyła" nianię od Maffashion. "Postanowiłam zaufać"
Prezenterka i modelka ujawniła, że wspomnianą nianię pożyczyła od koleżanki. I to od jakiej koleżanki! Niebywałe! Chodzi o bowiem o Julię Kaczyńską, czyli słynną Maffashion, którą na Instagramie obserwuje ponad 1,4 mln użytkowników.
Chciałabym karmić jak najdłużej, więc w takich sytuacjach, jak ta, wszystko musi być dobrze zorganizowane. Starałam się wszystko jak najlepiej przygotować. Mamy dziś nianię, która jest z nami po raz pierwszy, ale postanowiłam zaufać - tym bardziej, że to osoba polecona przez moją bliską znajomą. Powiedzcie sami, co można pożyczyć od Maffashion? Stylizacje? Ubrania? A nie - nianię! Dzisiaj właśnie "pożyczyłam" ją od "Maffki". Kochana, dziękuję Ci bardzo za tę cudowną opiekunkę, dzięki której mogłam tutaj spędzić cały dzień. Chyba z 12 godzin!
- mówiła podczas finału programu "Farma 4" Marcelina Zawadzka. Trzeba przyznać, że taka koleżanka jak Maffashion to prawdziwy skarb.
Zobacz naszą galerię: Marcelina Zawadzka i Max Gloeckner: Historia niezwykłej miłości
