W Nowy Rok, 1 stycznia, na antenie Telewizji Polskiej swoją premierę miała trzecia edycje "The Voice Senior". Trenerzy w składzie: Maryla Rodowicz (76 l.), Alicja Majewska (73 l.), Witold Paszt (68 l.) oraz Piotr Cugowski (42 l.) dokonali już pierwszych wyborów. Jedna z uczestniczek wzruszyła Rodowicz do łez - przeczytacie o tym >TUTAJ<. W drugim odcinku również nie zabraknie chwytających za serce historii! Poznajcie Sławomira Skonecznego.
SPRAWDŹ: Nie żyje finalista „The Voice Senior”. Janusz Sztyber odszedł w wieku 69 lat
Dalsza część artykułu poniżej.
The Voice Senior 3. Zaśpiewał dla zmarłego syna: "Ktoś mi powiedział „zrób to dla niego”
Jednym z uczestników będzie niezwykle muzykalny Sławomir Skoneczny - 60-latek z Kamiennej Góry. Pasją do muzyki zarazili go bracia. W wieku 16 lat zaczął grać na perkusji. Po raz pierwszy zagrał z całym bandem zaledwie po siedmiu dniach nauki gry na tym instrumencie.
- Byłem śpiewającym perkusistą - wspomina pan Sławomir, dla którego udział w „The Voice Senior” jest spełnieniem kolejnego muzycznego marzenia. - Kiedy słuchałem innych wykonawców miałem ochotę spróbować zmierzyć się z tą sceną - tłumaczy senior, który podczas Przesłuchań w Ciemno zaśpiewał utwór Mroza i Tomsona „Jak Nie My To Kto”.
Tuż po fenomenalnym występie, który widzowie zobaczą już w najbliższą sobotę o 20:00 w TVP2, pan Sławomir spojrzał wymownie w górę i wypowiedział po cichu kilka słów.
- Dziękowałem Bogu i… - wyznał uczestnik. - Niestety, tak się złożyło, że nie tak dawno temu pochowałem swojego syna pierworodnego. Niespełna dwa tygodnie temu odszedł mój syn Kamil. Wahałem się czy wystąpić, bo to było bardzo trudne, nie do opisania… Miałem zrezygnować, ale ktoś mi powiedział „zrób to dla niego” - opowiada.
- Pewne rzeczy już nie wrócą. Bardzo boli, ale myślę, że on by był zadowolony... - dodał uczestnik sobotniego odcinka "The Voice Senior".
Całą historię poznacie w najnowszym odcinku "The Voice Senior 3", który już w najbliższą sobotę, 8 stycznia, o 20:00 w TVP2.
Źródło: TVP