Pandemia dotyka każdego. Z koronawirusem zmagają się także bohaterowie programu "Rolnicy. Podlasie" emitowanego na FOKUS TV. Wśród nich jest Andrzej, syn Gienka, który sprytnie oszczędza na myciu. Podczas pracy w oborze jego brat wypomniał mu brak obiadu. Mężczyźni cały dzień pracowali przy gospodarstwie. Nic dziwnego, że w końcu jednemu z nich zaburczało w brzuchu.
ZOBACZ TEŻ: Rolnicy. Podlasie: Niebezpieczna pogoń za MONSTRUALNYM bykiem [RELACJA NA ŻYWO]
Podczas przerzucania gnoju, nawiązała się między nimi szczera rozmowa: - Wróciłbyś do mnie o to gówno wyrzucać? - zapytał Andrzej. Jarek wyznał, że nie, za żadne pieniądze: - U ciebie już cały dzień jestem nawet obiadu nie dałeś, ty! Głodny jestem i siły nie mam. Tłumaczenie Andrzeja było proste. Winę za brak obiadu zrzucił na koronawirusa: - To się spytaj tych, co wymyślili koronawirusa czemu obiadu nie ma! (...) Kiedy miałem zrobić?
"Rolnicy. Podlasie" w niedzielę o 20:00 na FOKUS TV.
ZOBACZ TEŻ: "Rolnicy. Podlasie": nieszczęście u Gienka. Zacofane metody
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj