Niepokojące doniesienia o zdrowiu Danuty Stenki. Trwało to kilka lat
Danuta Stenka to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Mogliśmy podziwiać w takich hitach jak "Chopin. Pragnienie miłości", czy "Nigdy w życiu". Dzięki wielu rolom aktorskim przez wiele lat była na zawodowym szczycie. Niestety jak się teraz okazuje Stanka przepłaciła to zdrowiem. - Moją ceną za pracę w permanentnym stresie była kilkuletnia bezsenność i długi proces wychodzenia z niej - powiedziała Danuta Stenka w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Na szczęście aktorka znalazła sposób na walkę z bezsennością i stresem, jaki towarzyszył jej w życiu. Oczywiście otwarcie przyznała, że swego czasu uczęszczała na psychoterapię, która pomogła jej przywrócić równowagę w życiu. Teraz ma swoje "domowe lekarstwo" na stres. - Kilka lat temu odkryłam fantastyczne antidotum na życie w biegu - ogród warzywny. Miejsce moich medytacji - tak go nazywam. Zdarza się, że lecę po pietruszkę czy szczypior i potrafię przepaść na kilka godzin. Ja się tam po prostu zawieszam, tam moja dusza odzyskuje równowagę. A jeśli już chcę wygładzić sobie rzeczywistość jakimś płynem, to najchętniej naparem z melisy z mojego ogrodu - dodała.
Aktorka martwi się o swoje zdrowie
Danuta Stenka w tym roku kończy 63 lata. I choć kompletnie nie widać po niej upływającego czasu i jak sama przyznała - pogodziła się ze swoim wiekiem, to jest jedna rzecz, która spędza jej sen z powiek. - Jedyne myśli, które - w kontekście wieku - wprowadzają niepokój, dotyczą zdrowia. Chciałabym jak najdłużej być sprawna, nie być nikomu ciężarem. Krótko mówiąc, chciałabym umrzeć zdrowa - wyznała aktorka w wywiadzie dla PAP.