Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski. Po rozwodzie wiało chłodem
Paulina Smaszcz wiele w życiu przeszła. W 2020 roku rozwiodła się z Maciejem Kurzajewskim, a jej były mąż obecnie tworzy szczęśliwy związek z Kasią Cichopek. Kariery zawodowe całej trójki w dużej mierze związane są z TVP, co relacjom dodaje pikanterii. Zresztą pomiędzy byłymi małżonkami wiało chłodem od dawna. Po rozwodzie z prezenterem Paulina Smaszcz żaliła się, że w czasie swojej choroby nie mogła liczyć na Macieja Kurzajewskiego. - Moje cztery przyjaciółki opiekowały się mną 24 godziny na dobę. Zmieniały mi pieluchy, myły mnie, karmiły i dbały. One pokazały mi, na czym tak naprawdę polega przyjaźń. Wszyscy inni uciekli, nawet moja rodzina. Nie było przy mnie matki, nie było byłego męża, nie było teściowej, nie było sióstr byłego męża. Nawet nie było mojego brata - mówiła w programie "Gwiazdozbiór Jaruzelskiej".
Paulina Smaszcz do TVP trafiła jeszcze przed ślubem z Maciejem Kurzajewskim
Wcześniej jednak pomiędzy Pauliną Smaszcz i Maciejem Kurzajewskim układało się znakomicie. Byli małżonkowie mają dwóch synów i wnuczkę. Razem też przeżywali rodzinny dramat - prezenterka aż trzy razy poroniła. - Zawsze i na zawsze byłam oraz jestem mamą 5 synów. Dwóch, którzy żyją, jest moim spełnieniem marzeń o macierzyństwie i rodzinie. Jestem babcią i to babcią petardą - wyznała kiedyś Paulina Smaszcz, która przez lata kojarzona była z Maciejem Kurzajewskim. Mało kto wie, że karierę w TVP zaczęła jeszcze przed ślubem. Profil tele.nostalgia na Instagramie odkopał zdjęcie Pauliny Smaszcz z 1995 roku, czyli z okresu, gdy była jeszcze panną. Na fotce wygląda jak zupełnie inna kobieta. W naszej galerii prezentujemy, jak przez lata zmieniala się Paulina Smaszcz.