Weronika Warchoł to córka reżysera "Familiady" i aktora Grzegorza Warchoła (75 l.) oraz siostra aktora Wacława Warchoła (31 l.), znanego z "BrzydUli". Jej tata znany jest z takich produkcji jak: "Czterdziestolatek", "Alternatywy 4", "Piłkarski poker", "Ekstradycja", "Trzecia granica" i "Sukces". Wyreżyserował także takie produkcje jak: Bulionerzy", "Dwie strony medalu" i "Życie Kamila Kuranta". Jego żóną była aktorka Krystyna Tkacz. Weronika jako aktorka zagrała w takich produkcjach jak: "Przyjaciółki", "Pod powierzchnią", czy "Zenek". Jej przyszły mąż to aktor znany z roli stażysty Tadeusza Boruckiego w "Na dobre i na złe". Ich zaręczyny są bardzo nietypowe, bo po szwedzku.
Zaręczyny po szwedzku
Po pierwsze, pierścionki zaręczynowe są dwa - dla obojga partnerów. Są one proste i zakłada się je na palec serdeczny. Jednak nie czyni się tego na prawej, a na lewej dłoni. Oświadczyny rzadko bywają także zaskoczeniem dla partnerów. Pierścionek zaręczynowy mężczyzny zwykle w trakcie ślubu staje się potem jego... obrączką. Czy tak będzie w przypadku Marcina Urbanke, czas pokaże.