Kuba Wojewódzki mocno podpadł. Samozwańczy król TVN nie ma dobrej passy
Kuba Wojewódzki ostatnio nie na najlepszej passy. Wiecznie młody prezenter i samozwańczy król TVN najpierw próbował być dowcipny przy satyryku Marcinie Dańcu i wypalił dziwnej treści żart, potem wygłupił się swoją postawą odnoszącą się do afery Pandora Gate. Najpierw zamieścił na Instagramie swoje zdjęcie z podpisem "Rok 1993. On jeszcze nie wie, że część jego przyszłych partnerek nie przyszła jeszcze na świat", czym mocno podpadł m.in. aktywistce Mai Staśko. Potem w żenujący sposób ujawnił swoje preferencje związane z kobietami. - Szczerze mówiąc, co się dzieje? Ja w życiu nie przypuszczałem, że do tego Stuu i do tego Dubiela będę mógł powiedzieć słowa, których w życiu nie powiedziałem: "Ty, ja jednak wolę starsze" - wypalił w swoim programie Kuba Wojewódzki. Teraz samozwańczy król TVN podjął inną próbę zwrócenia na siebie uwagi.
Kuba Wojewódzki z czterema hot-dogami na stacji benzynowej. Położył je na masce porsche
Prezenter pokazał na Instagramie zdjęcie ze stacji benzynowej. Na pewno jego wizyta zwróciła uwagę innych klientów. W oczy rzucały się w szczególności zakupy. Kuba Wojewódzki bowiem nabył aż cztery hot-dogi! Trudno wyobrazić sobie, że chudziutki prezenter sam wszystkie spałaszował. Choć kto wie... Na pewno wyglądał osobliwie, opierając się z hot-dogiem w ręku na swoim wypasionym porsche. Pozostałe trzy sztuki czekały na swoją kolejkę, leżąc na masce auta. Kuba Wojewódzki podpisał fotkę krótko: "Ciepła jesień'. Zdjęcie prezentujemy pod naszą galerią "Kuba Wojewódzki i Anna Markowska wezmą ślub?! Sensacyjne doniesienia".