- Chyba zbyt często lubię być szefem. Tak bliscy mi mówią - powiedziała w rozmowie z "Galą". - Nauczyłam się, że jest tak, jak ja chcę, i trudno się od tego odzwyczaić. Moi przyjaciele się z tego śmieją, bo znają mnie na pamięć. Wiedzą, że staram się narzucić moją wolę, a potem przepraszam i umiem się wycofać - dodała.
Zobacz: Mama Zamachowskiej o małżeństwie ze Zbyszkiem. Szokujące słowa