Jakub Rzeźniczak od pewnego czasu pozostaje obiektem zainteresowania mediów. Piłkarz w lipcu tego roku stracił rocznego syna, Oliwierka. Maluch, owoc związku piłkarza z modelką i celebrytką, Magdaleną Stępień, którą 36-latek zostawił, gdy jeszcze była w ciąży, zmarł na rzadki nowotwór wątroby. Zaledwie cztery miesiące później, pod koniec listopada, Rzeźniczak stanął na ślubnym kobiercu ze swoją ukochaną, Pauliną Nowicką, z którą jest co najmniej od lipca ubiegłego roku. Para powiedziała sobie "tak" na plaży Key Biscayne na Florydzie, a potem opublikowała kipiące szczęściem fotki.
Ślub Jakuba Rzeźniczaka. Fani: "Składać gratulacje, czy kondolencje?"
Fani nie zostawili na nowożeńcach suchej nitki. "Co za nie takt...brak wyobraźni i czysty egoizm. CZYSTY EGOIZM. To jest po prostu niemoralne. Chwilę temu synek złapał ostatni oddech, a tu Panna Młoda łapie swoje chwilę... Paulina, gdzie Twoje zrozumienie dla matek, kobiet??? Tragedia"; "Nie da się na to patrzeć"; "Składać gratulacje, czy kondolencje?" - pytali niektórzy [pisownia oryginalna - przyp. red.]. Państwo Rzeźniczakowie nic sobie jednak z tego nie robią i konsekwentnie chwalą się swoją miłością na Instagramie.
Jakub Rzeźniczak z zachwytem o żonie: "Najcudowniejsza kobieta"
W sobotę (3 grudnia) sportowiec opublikował tam krótkie nagranie, na którym widać, jak namiętnie obejmuje swoją żonę. Podpisał je słowami: "Moja Żona❤️ najcudowniejsza kobieta na świecie ❤️ ponad 18 wspólnych miesięcy podczas których zawsze mogłem liczyć na Twoje wsparcie ❤️". Ona z kolei pochwaliła się fotką, na której w kusym stroju kąpielowym staje na rękach pod palmą na rajskiej plaży. Lubicie ich?