Jerzy Antczak zabrał głos w sprawie pogrzebu Jadwigi Barańskiej
O tym, że Jadwiga Barańska po śmierci nie wróci do ojczyzny pisaliśmy wczoraj tutaj. Dziś pojawiły się nowe informacje w tej sprawie. Ukochany mąż Jadwigi Barańskiej, słynny reżyser, Jerzy Antczak zabrał głos i rozwiał wszelkie wątpliwości. Czy Barbara Niechcic z "Nocy i dni" naprawdę nie wróci do Polski?
Historia życia Jadwigi Barańskiej
Jadwiga Barańska przeszła do historii polskiego filmu i telewizji dzięki rolom, które na zawsze wryły się w pamięć kilku pokoleniom widzów. Ikona kina grała m.in.: "Hrabinę Cosel", hrabinę Idalię Elzonowską w "Trędowatej" i Teklę Justynę Chopin, matkę Fryderyka w "Chopin. Pragnienie miłości". Jednak to rola Barbary Niechcic w "Nocach i dniach" okazała się przełomowa w jej karierze. U boku Jerzego Binczyckiego, który wcielił w Bogumiła Niechcica, stworzyła niezapomnianą kreeakcję. Chyba nikt nie wyobraża sobie, aby Barbarą mogła zostać jakaś inna aktorka. Całość reżyserował Jerzy Antczak, prywatnie ukochany mąż Jadwigi od 1956 roku. Po nakręceniu "dzieła życia" małżonkowie na stałe wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych, gdzie wychowali swojego jedynego syna, Mikołaja. I teraz wiadomo już na pewno, gdzie spocznie Jadwiga Barańska na wieczność.
Barańska pochodziła z Łodzi, Jerzy Antczak urodził się we Włodzimierzu na terenie dzisiejszej Ukrainy. Kiedy zostali parą, przeżyli ze sobą jako szczęśliwe małżeństwo 68 lat. Dziś przyjaciele artystów martwią się o reżysera, jak poradzi sobie bez ukochanej żony. 95-letni Antczak utrzymuje stały jest pod opieką syna Mikołaja, utrzymuje też stały kontakt ze swoimi fanami na Facebooku. Tam właśnie opowiedział, jak trudne były ostatnie dwa tygodnie życia Jadwigi Barańskiej.
Antczak potwierdził, gdzie odbędzie się pogrzeb Barańskiej
Teraz "Fakt" dowiedział się od Jerzego Antczaka, że jego ukochana żona spocznie w Los Angeles. Jednak dopiero we wtorek poinformuje, kiedy i gdzie odbędzie się ceremonia pogrzebowa Jadwigi Barańskiej.