Kraśko korzysta ze swoich pięciu minut, jak tylko może. Z powodzeniem zaczął występować na weselach, ale to nie koniec. - Kobiety wynajmują mnie na wieczory panieńskie, wesela. Jeśli chcą, mogę być w rolniczym stroju roboczym, mogę z nimi posiedzieć, bawić się, rozmawiać, zaśpiewać, ale striptizu robić nie będę. Mogę nagrywać filmiki, które puszczane będą na uroczystościach, organizuję zabawy, mogę śpiewać... co kto chce - zapewnia rolnik. Za takie występy Kraśko zgarnia nawet 5 tys. zł.
Zobacz także: Trybson i Eliza z Warsaw Shore BIORĄ ŚLUB!