Aktorka, zapytana przez "Twój Styl" o noworoczne postanowienia, odpowiedziała, że nigdy o nich nie myśli, ale zdaje sobie sprawę z tego, że zawsze należy podsumować mijający rok.
- Podobno trzeba sobie wtedy zrobić rachunek sumienia, ustalić zadania na kolejny rok. Brzmi dobrze, ale nie wiem, czy bym wytrwała... Lepiej chyba zrezygnować z postanowień, człowiek ma wtedy lepsze samopoczucie. Pod koniec roku nie dręczą wyrzuty, że coś się zawaliło - powiedziała Walach.
Jest jednak coś, co aktorka chciałaby zrobić w Nowym Roku: zapisać się do szkoły bezpiecznej jazdy.
Takie lekcje na pewno się jej przydadzą, bo podobno nie za dobrze radzi sobie ze sportową corvettą, którą wygrała w "Tańcu z gwiazdami".