Nowożeńcy z "Rolnik szuka żony" ostro HEJTOWANI. Co się stało?

2018-09-29 13:56

Uczestniczka 4. edycji programu "Rolnik szuka żony", Małgorzata Sienkiewicz, stanęła właśnie na ślubnym kobiercu z Pawłem Borysewiczem, poznanym dzięki show TVP1. Katolicy bardzo poważnie podchodzący do spraw związanych z wiarą zaatakowali nowożeńców na Instagramie.

Małgosia i Paweł z Rolnik szuka żony

i

Autor: Gałązka/AKPA Małgosia i Paweł z "Rolnik szuka żony"

Paweł i Małgosia zdecydowali się na ślub po trwającym ponad rok związku. Paweł, jak wyznał, "jest z tych, którzy wierzą w prawdziwą miłość". Małgosia wolała poczekać i wstrzymać się z gorącymi deklaracjami. Najwyraźniej przekonała się jednak, że jej chłopak to dobry materiał na męża. Panna młoda szła do ołtarza w imponującej, śnieżnobiałej sukni z welonem, jaka w myśl przypadkowych interpretatorów kanonów Kościoła Katolickiego przystoi tylko dziewicom. Tymczasem powszechnie znana jest informacja o tym, że Małgosia jest w ciąży, a powiększający się brzuch był jednym z poważnych argumentów przemawiających za szybkim ślubem.  Ślub, na którym w charakterze gościa pojawiła się Marta Manowska, prowadząca program "Rolnik szuka żony", odbył się 28 września.

Piękne i dla wielu wzruszające zdjęcie zrobione podczas składania przysięgi umieściła na Instagramie. Pojawiły się pod nim jednak komentarze charakterystyczne dla mentalności dużej części naszego społeczeństwa. "Szybko szybko ślub bo brzuszek już widać" - to jeszcze nic. "Jeżeli ktoś uważa się za katolika i pragnie ślubować przed ołtarzem, to powinien zachowywać się tak, jak głosi wiara katolicka. Jeżeli dla kogoś jest to ciemnogród, to może się pobrać w urzędzie stanu cywilnego a nie w kościele" - tak brzmi kolejny z komentarzy. 

Sądzicie, że internauci przesadzili?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki