Zdobywca Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny "Ida" pracuje nad nową produkcją. Paweł Pawlikowski w wywiadzie dla "Newsweeka" zdradził, że pracuje nad obrazem zatytułowanym "Zimna wojna", którego akcja rozgrywa się w Polsce w latach 50. i 60. XX wieku. O czym będzie nowy film Pawła Pawlikowskiego?
- Chcę opowiedzieć o parze, która nie może bez siebie żyć i nie może żyć razem. O wielkiej i trudnej miłości, przepuszczonej przez młyn historii - zdradził uznany na międzynarodowej scenie reżyser.
Czy film podobnie jak "Ida" wzbudzi oburzenie prawicowych polityków? Pawlikowski stara się przewidzieć przyszłość i już teraz wie, że produkcja może nie spotkać się z aprobatą aktualnego rządu.
- Wprawdzie nie będzie tam wiele o polityce i kompletnie nic o Żydach, ale obawiam się, że z powodów artystycznych film i tak nie przypadnie do gustu pani premier.
Przypomnijmy, że w wywiadzie dla "Gościa niedzielnego" premier wyraziła swoje ździwienie faktem, iż to właśnie "Ida" zdobyła Oscara.
- Film Pawła Pawlikowskiego "Ida" rysował negatywny obraz Polski - stwierdziła Beata Szydło i dodała - Oczywiście fakt, że polski film otrzymuje tak ważną nagrodę, jest dużym wyróżnieniem. Jednak według mnie akurat ten na pewno nie był promocją Polski, raczej rysował jej negatywny obraz. Nie podobał mi się też pod względem artystyczny.
ZOBACZ: "11 minut" Skolimowskiego kandydatem do Oscara. Powtórzy sukces "Idy"?