Pierwsze dwie części "Kogla mogla" z lat 80-tych opowiadały o Kasi Solskiej (Grażyna Błęcka-Kolska) - dziewczynie, która uciekła ze wsi na studia do Warszawy. W kolejnych częściach jej postać zaczęła schodzić na dalszy plan. W "Baby boom, czyli kogel mogel 5" będzie podobnie. O kim w takim razie będzie opowiadała najnowsza odsłona?
Poznaliśmy scenariusz "Baby boom, czyli kogel mogel 5". Skrzynecka i Zakościelny rządzą
Fabuła skupi się na małżeństwie Wolańskich. Piotruś – razem z żoną, teściową oraz Leopoldem (Marian Opania, 80 l.) przenoszą się do zabytkowego dworku. Marlenka postanawia przy okazji znaleźć rodzinie odpowiedniego, pasującego do eleganckiej rezydencji przodka. W tym czasie Agnieszka (Aleksandra Hamkało, 35 l.) rodzi dziecko. Piotruś towarzyszy jej w trakcie porodu i sam zaczyna marzyć o potomku – ku przerażeniu żony. Nasze źródła mówią, że Zakościelny świetnie odnalazł się w towarzystwie "małych aktorów", których na planie nie zabrakło.
- Widać, że sam jest ojcem, bo trzymanie dziecka na rękach nie sprawiło mu żadnego problemu, nie był zestresowany, łatwo łapał z nimi kontakt - zdradza nam osoba z planu. Prywatnie, bycie ojcem to dla aktora najważniejsza rola. - Pojawienie się na świecie moich synów sprawiło, że od tamtej pory cały czas się rozwijam. Uczę się cierpliwości i uczę się budować naszą relację rodziną, która jest dla mnie bardzo ważna. To dla mnie wyzwanie. To wielka sztuka i wielka rola bycie ojcem, ale bycie ojcem takim, jakiego wszyscy byśmy sobie życzyli - wyznał.