Jakiś czas temu Ben Affleck, wcielający się w ostatniego Batmana, wrzucił na swojego Twittera nagranie z planu zdjęciowego. Widzimy na nim tajemniczą postać, która zbliża się do kamery, wyłaniając się z kłębów dymu. Fanatykom komiksów i gier osadzanych w uniwersum DC nie trzeba nowego wroga przedstawiać. Jeden rzut oka i od razu wiadomo, że to Dethstroke.
Wiemy, kto wciel się w kultowego antyherosa. Zagra go Joe Maganiello, którego mogliśmy podziwiać w filmie "Magic Mike". Deathstroke ma być głównym czarnym charakterem w pierwszym od lat solowym filmie o Batmanie. Być może wcześniej pojawi się w "Lidze Sprawiedliwości". Niestety nie podano informacji, kiedy postać zadebiutuje.
Deathstroke po raz pierwszy pojawił się w 2 numerze "Teen Titans" z 1980 roku. Początkowo ten wyszkolony najemnik był wrogiem właśnie młodych superbohaterów. Ogromna popularność Deathstoke'a spowodowała, że szybko stał się również wrogiem Batmana. Slade Wilson w wyniku wojskowego eksperymentu stał się o wiele szybszy, silniejszy i bardziej wytrzymały od przeciętnego człowieka. Potrafi wykorzystywać rozmaite bronie, a do tego ma zwiększony czynnik gojący. To właśnie ten bohater stał się inspiracją dla... Deadpoola z Marvel Comics! Wade Wilson nie dość, że się podobnie nazywa, ma praktycznie te samo moce.