Kasia przeżyła chwile grozy, gdy wyskoczywszy z samolotu, zorientowała się, że jej spadochron jest uszkodzony i nie chce się otworzyć. Na szczęście modelka posłużyła się spadochronem rezerwowym, dzięki któremu bezpiecznie wylądowała na... jednej z ulic małego miasteczka koło Mediolanu.
Smutniak mimo przeżytych chwil grozy nie zamierza rezygnować z dalszych skoków.