Obrzydliwa afera po pogrzebie Jadwigi Barańskiej! Zrozpaczony Antczak żąda sprostowania

Okropne wieści po amerykańskim pogrzebie Jadwigi Barańskiej. Zrozpaczony mąż wielkiej polskiej gwiazdy żąda sprostowania całkowicie nieprawdziwych informacji o uroczystościach. Okazuje się, że jeden z portali napisał jakoby pogrzeb Barbary z "Nocy i dni" miał mieć charakter świecki. W ostatnim pożegnaniu Jadwigi Barańskiej oczywiście brał udział ksiądz. Przedstawiciel kościoła wygłosił wzruszającą mowę. Teraz Jerzy Antczak próbuje uzyskać sprostowanie nieprawdy od polskiego portalu.

Pogrzeb Jadwigi Barańskiej

i

Autor: AKPA, Facebook Andy Chojecki (2) Pogrzeb Jadwigi Barańskiej

Okrutna nieprawda o pogrzebie Jadwigi Barańskiej. Antczak walczy o prawdę

Jadwiga Barańska zmarła po długiej i ciężkiej chorobie zmarła 24 października. Jeden z jej dwóch pogrzebów odbył się 13 listopada 2024 roku w Los Angeles. Wielką gwiazdę [polskiego kina pożegnano z honorami. I właśnie to spowodowało, że ktoś nie dojrzał dobrze, co się działo na uroczystości i napisał obrzydliwą nieprawdę. Teraz zrozpaczony mąż Jadwigi, Jerzy Antczak, walczy o prawdę o jej pochówku. 

Katolicki pogrzeb Jadwigi Barańskiej

Jadwiga Barańska była wierzącą katoliczką i zależało jej na tym, aby jej pogrzeb odbył się w kościele, z księdzem i miał wyraźnie katolicki charakter. Dokładnie tak to się odbyło, a ksiądz wygłosił poruszającą mową nad grobem wielkiej polskiej artystki. Ale jeden z portali napisał nieprawdę, że pogrzeb Barańskiej miał charakter świecki, a teraz zrozpaczony wdowiec, Jerzy Antczak musi walczyć o sprostowani! 

Na skromnym, ale pełnym szacunku ostatnim pożegnaniu Jadwigi Barańskiej pojawiła się m.in. konsul generalna w Los Angeles Paulina Kapuścińska. Jej udział nadał uroczystości specjalną rangę, bo konsul nie tylko uczestniczyła w pogrzebie Jadwigi Barańskiej, lecz także wręczyła na ręce Jerzego Antczaka pośmiertne odznaczenie dla jego żony. Był to niezwykle wzruszający moment. Jak można było pomylić panią konsul z księdzem, nie wiadomo. Na zdjęciach wyraźnie widać, że Jadwigę Barańską pożegnano w kościele w obecności księdza. 

Jerzy Antczak musi walczyć o prawdę

Jerzy Antczak, wybitny polski reżyser, twórca m.in. "Nocy i dni" i ukochany mąż Jadwigi Barańskiej teraz na swoim profilu na Facebooku próbuje walczyć o prawdę o uroczystości pożegnalnej żony. To niezwykle bulwersująca sytuacja. 

PROSZE SPROSTOWANIE MYLNYCH INFORMACJI JAKOBY ZAMIAST KSIEDZA MSZE PROWADZILA GWIAZDA. JEST TO NIEPRAWDA. KSIADZ FRANKOWSKI W W 15 MINUTOWEJ PORYWAJACEJ EULOGII WZRUSZYL MIKOLAJA I MNIE DO LEZ. CALOSC TRWALA GODZINE Z TEGO OBRZADEK KOSCIELNY TRWAL 15 MINUT NADAJAC CALOSCI KATOLICKA CZULOSC. DRUGA POLOWE WYPELNILY FILMY ODDAJACE WIELKOSC AKTORSTWA JADZI. JESZCZE RAZ PROSZE O SPROSTOWANIE ZE POGRZEB JADZI MIAL CHARAKTER SWIECKCI!! TO JEST NIEPRAWDA. I TAKIE INFORMACJDE BOLA. JADZIA BYLA GLEBOKO WIERZACA OSOBA I OBECNOC KSIEDZA BYLO WYPELNIENIEM JEJ ZYCZEN. LACZYMY NAJGLEBSZE UCZUCIA I MYSLI JERZY I MIKOLAJ

Zobacz także: Pogrzeb Jadwigi Barańskiej. Wiązanka na trumnie aktorki miała symboliczne znaczenie

Historia miłości Jadwigi Barańskiej i Jerzego Antczaka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki