Ocenzurowano Tulię przed Eurowizją? Poszło o krzyż [WIDEO]

2019-03-13 12:48

Portal gosc.pl zauważył, że anglojęzyczna wersja teledysku zespołu Tulia do piosenki "Pali się" (Fire of Love) jest ocenzurowana. W porównaniu z polskim oryginałem, nie ma w niej bowiem przydrożnego krzyża. Wszystko dzieje się od 10 do 12 sekundy klipu.

Tulia

i

Autor: Grzegorz Gołębiowski/materiał prasowy

Zespół Tulia będzie reprezentował Polskę na 64. Konkursie Piosenki Eurowizja, który odbędzie się w Tel Awiwie. Tulia Biczak, Joanna Sinkiewicz, Patrycja Nowicka i Dominika Siepka w Izraelu zaśpiewają utwór "Pali się" (Fire of Love). Piosenkę promuje anglojęzyczny klip, który jest niemalże identyczny, jak ten polski. Różni się tylko brakiem... przydrożnego krzyża. Jest także krótszy o 3 sekundy (3:01 zamiast 3:04).

W teledysku inspirowanym filmem Pawła Pawikowskiego „Zimna wojna” występują znani z "Ojca Mateusza" aktorzy Jędrzej Taranek, Bartłomiej Firlet i Piotr Miazga. Przypomnijmy, że Eurowizja 2019 odbędzie się w dniach 14 - 18 maja.

Regulamin Eurowizji zabrania promowania jakichkolwiek instytucji i symboli religijnych. – Wszelkie zażalenia kierowałabym do organizatorów. Tulia oraz wydawca, wypełniają przepisy regulaminu, który trafia do nas od organizatorów – powiedziała portalowi Plejada.pl agentka zespołu.

Czy brak symbolu chrześcijaństwa jest cenzurą? Oceńcie sami.

Angielska wersja teledysku "Fire of Love" ("Pali się")

Polska wersja teledysku "Pali się"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki