- Bardzo się stresujemy przed tym festiwalem - wyznaje Leszek Nowakowski z zespołu Fanatic. - Cieszę się, że nie będzie na nim niezdrowej rywalizacji. Wszystkie zespoły bardzo się lubią - dodaje.
Leszek zdradza również, że nie obędzie się bez ich największego hitu, który od 22 lat porywa do tańca całą publiczność.
- Prócz dwóch starszych przebojów na pewno zagramy "Czarownicę". Nie ma chyba w Polsce osoby, która nie znałaby refrenu "Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, Wielkim lasem szedłem, nocy nie przespałem. Żeby Ciebie spotkać w małym kącie świata. Żeby z Tobą zostać na calutkie lata" - nuci Nowakowski. - Od 1989 roku nie było koncertu, na którym nie zagraliśmy tego utworu - dodaje.
Wszystko wskazuje na to, że festiwal muzyki disco będzie strzałem w dziesiątkę.
Patrz też: Disco Hit Festiwal w Kobylnicy - KIEDY, KTO WYSTĄPI