Niedawno artysta ogłosił, że spodziewają się dziecka. I trzeba przyznać, że rolą przyszłego taty przejął się jak najbardziej poważnie.
Żona pana Rubika studiuje zaocznie na Uniwersytecie Warszawskim w Instytucie Dziennikarstwa na Nowym Świecie. I tam właśnie udało nam się spotkać piękną Agatę podczas zajęć. Młodziutka przyszła mama od godziny 9 aż do 19 siedziała i pilnie notowała na wykładach. Przecież niedługo zaczyna się sesja i nie można zawalić egzaminów. Nawet w przerwach pomiędzy kolejnymi wykładami postanowiła zostać w auli, żeby dokończyć swoje notatki.
Po zajęciach, kiedy wyszła przed budynek wydziału, czekał już na nią stęskniony i zatroskany pan Piotr Rubik, żeby zabrać ją po męczącym dniu w szkole do ciepłego domu. Widać, że bardzo się troszczy o swoje dwie najważniejsze, jak to mówi, osoby w życiu.
Brawo, panie Piotrze, jest pan wzorem dla przyszłych ojców!