Odeta Moro zniknęła na jakiś czas z mediów społecznościowych. Dziennikarka Onetu podała przyczynę swojej nieobecności. Opublikowała zdjęcie ze szpitala i wyjaśniła, co się z nią działo. Okazało się, że Moro przeżyła kilkanaście dni w ogromnym cierpieniu. Choroba, o której nie wspomina szczegółowo, wyniszczyła jej organizm. Konieczna była operacja. Odeta wspomina chwile grozy na Facebooku:
- Kochani, trochę mnie tu na bieżąco nie było, ale ostatnie kilkanaście dni były dla mnie niekończącym bólem. Nie chce już się rozczulać nad sobą, bo to nic nie zmieni. Jestem! Nowa, po okresie, który był dla mnie dużą lekcją. Momenty rezygnacji i bezsilności mam nadzieje tylko mnie wzmocnią.
Odeta Moro od 2019 jest jedną z prowadzących w programie Onet Rano. Była żoną dziennikarza Michała Figurskiego, z którym ma córkę Sonię. Obecnie jest w związku z przedsiębiorcą Konradem Komornickim, z którym ma syna, Lwa. Moro uświadomiła sobie ważną rzecz w trakcie komplikacji ze zdrowiem:
- Cała ta sytuacje przypomniała mi, że jednak nie jesteśmy nieśmiertelni… chociaż czasami wydaje nam się, że jest zupełnie inaczej… dbajcie o siebie i swoje zdrowie…. I cieszmy się oraz korzystajmy z osiągnięć medycyny;) gdyby nie ta to w ostatnich dniach niestety znalazłabym „światło w tunelu”.
Gwiazdy wspierają dziennikarką:
Odeta! Coś Ty, uważaj na siebie!!! - napisała Anna Kalczyńska.
O rany… dobrze Cię widzieć Kochana!!! - skomentowała Grażyna Wolszczak.
Kochana! Zdrowia, zdrowia, zdrowia i siły - dodała Anna Powierza z "Klanu".