Odeta Moro-Figurska podobnie jak jej mąż nie widzi nic złego w żartach z ukraińskich kobiet. Trzeba przyznać, że popularna prezenterka i znany dziennikarz to wyjątkowo dobrana para. Obydwoje podchodzą do życia z ogromnym dystansemi i nie przejmują się niepochlebnymi komentarzami na swój temat.
Odeta Moro-Figurska w rozmowie z FAKTEM, skomentowała żarty męża w dość osobliwy sposób.
- Bywa tak, że mnie gwałci - wyznała dziennikarka.
Odeta, jak na przykładną żonę przystało, broni Michała i pokazuje, że ma ogromny dystans do jego żartów.
Jak oceniacie wypowiedź Odety Figurskiej?