Pracująca jako asystenka jednego z dziennikarzy "Faktów" TVN Agnieszka całkowicie odmieniła życie Wesołowskiego. Aktor spoważniał, przestał rozbijać się po klubach i podejmuje coraz dojrzalsze decyzje zawodowe.
Jedną z nich jest rezygnacja z wakacji na rzecz trzymiesięcznej pracy na planie serialu "Czas honoru". Kuba jednak zupełnie nie przejmuje się tym, że wypoczynek musi odłożyć na kiedy indziej.
- Wolę pracować niż wypoczywać - powiedział Wesołowski "Show".
Słuszne podejście. W dobie kryzysu trzeba dmuchać na każde zlecenie.