Ostatnio pisaliśmy, że nasza oszczędna gwiazda piosenki upolowała w jednej z warszawskich galerii handlowych seksowne majteczki za niespełna 40 zł. Rzecz godna pochwały w dobie kryzysu. Przecież każdy grosz się liczy. Jednak jakież było nasze zdziwienie, kiedy to w Internecie oglądaliśmy fragmenty z planu teledysku do przeboju "Rany". Doda przewraca się tam frywolnie po łóżku w seksownym beżowym gorseciku i owych półprzezroczystych majtkach!
Dorota jest więc nie tylko pomysłodawczynią, ale i współreżyserem clipu. Osobiście dba o każdy szczegół. Nie potrzebuje do tego stylistów i zgrai doradców. Dokładnie wie, że najlepiej o siebie zadba sama.
Niestety, bieganie w tak skąpym stroju po planie nie było najlepszym pomysłem. Doda rozchorowała się na dobre. "Przechodzę pierwszy dzień grypy stulecia. Standardowo mam zapalenie krtani, tchawicy i oskrzeli" napisała na swojej stronie internetowej.
Doroto, wracaj szybko do zdrowia i na drugi raz nie roznegliżowuj się aż tak!