- Chcę nacieszyć się przedświąteczną atmosferą, tam zawsze jest tak kolorowo i atrakcyjnie, a poza tym mam tam znajomych - mówi Stużyńska. Do Berlina aktorka zabierze swojego syna Brunona (3 l.), z którym - jak przyznaje - spędza każdą wolną chwilę.
- Staram się pokazywać mu to, co na świecie jest fajne i atrakcyjne. Zabieram go na koncerty i wystawy. Na razie na poranki dla dzieci w filharmonii, choć jeszcze trochę czasu minie, zanim zrozumie, o co w tym wszystkim chodzi - mówi Stużyńska.