Odszedł z "M jak miłość", bo nie chciał być postrzegany przez pryzmat postaci. Ta decyzja zniszczyła mu karierę?

2025-01-06 21:39

Paweł Okraska przez wiele lat wcielał się w rolę Michała Łagody, jedną z ważnych postaci w serialu w tamtym czasie. Jednak aż dwukrotnie odszedł z serialu. Swoją decyzję argumentował tym, że zbyt często musiał bywać na planie w Warszawie, zaniedbując w ten sposób rodzinę, z którą mieszkał w Krakowie. Po latach przyznał się jednak, że to nie był jedyny powód. Jego żona Magdalena Walach potwierdziła w jednym z wywiadów, że Okraska nie chciał być postrzegany przez pryzmat postaci, którą grał. Nie wyszedł na tym najlepiej.

Paweł Okraska przez kilka lat był jednym z ulubieńców widzów kultowego serialu „M jak Miłość”. Wcielał się w postać Michała Łagody – ukochanego Małgosi Mostowiak, granej przez Joannę Koroniewską. Jego bohater zdobył sympatię fanów dzięki pełnym emocji relacjom z rodziną Mostowiaków, ale budził również kontrowersje po tym, jak scenarzyści zaplanowali nagły zwrot akcji w serialu i Michał zakochał się w mężczyźnie. Jednak decyzja o rezygnacji z tej roli okazała się punktem zwrotnym w jego karierze – niestety, nie na korzyść.

Paweł Okraska – aktor, którego gwiazda zgasła po „M jak Miłość”

Rola Michała Łagody była dla Pawła Okraski prawdziwym trampoliną do sukcesu. Przez kilka sezonów był jedną z kluczowych postaci w serialu. Decyzja o odejściu z „M jak Miłość” była zaskoczeniem zarówno dla widzów, jak i dla twórców serialu. Jak się później okazało, Paweł Okraska postanowił opuścić produkcję, by szukać nowych wyzwań zawodowych. Chciał uniknąć zaszufladkowania i rozwijać swoją karierę poza ramami jednej produkcji. Wydawało się, że ten krok może otworzyć przed nim drzwi do większych ról w filmach, teatrach czy innych serialach. Niestety, te oczekiwania się nie spełniły.

Czy Paweł Okraska powróci na ekrany?

Po odejściu z „M jak Miłość” kariera Pawła Okraski znacząco zwolniła tempo. Aktor występował w kilku epizodycznych rolach w serialach, takich jak „Komisarz Alex” czy „Ojciec Mateusz”, jednak żadna z nich nie przyniosła mu porównywalnego sukcesu. Choć aktor miał solidne wykształcenie – jest absolwentem krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej – jego talent nie został w pełni wykorzystany w kolejnych latach.

Wielu uważa, że brak konsekwentnej obecności na małym ekranie i w głośnych produkcjach filmowych spowodował, że widzowie po prostu o nim zapomnieli. Sam aktor również nie angażował się w promowanie swojego wizerunku – unikał blasku fleszy, wywiadów czy aktywności w mediach społecznościowych, co sprawiło, że jego popularność zaczęła gasnąć.

Wielki powrót nie jest wykluczony – wystarczy jedna odpowiednia rola, by ponownie przypomnieć widzom o talencie aktora. Okraska mógłby świetnie sprawdzić się w dramatach filmowych czy serialach kryminalnych, które zyskują coraz większą popularność w Polsce.

Prywatne życie jako priorytet

Jednym z powodów, dla których Paweł Okraska nie skupił się w pełni na rozwoju swojej kariery, mogła być chęć poświęcenia czasu rodzinie. Aktor jest mężem Magdaleny Walach, również aktorki, która cieszy się uznaniem za swoje role w teatrze i telewizji. Para od lat tworzy jedno z najbardziej zgranych małżeństw w polskim show-biznesie i wspólnie wychowuje syna.

W przeciwieństwie do swojej żony, która regularnie pojawia się na ekranie i w teatrze, Okraska coraz bardziej wycofywał się z aktorstwa. Możliwe, że priorytetem stało się dla niego życie rodzinne i spokój, a nie walka o kolejne role w show-biznesie. Okraska miał szansę na wielką karierę, ale świadome decyzje i wybory życiowe sprawiły, że wycofał się z pierwszego planu. Czas pokaże, czy zdecyduje się jeszcze wrócić na szczyt. Być może wystarczy tylko jedna odpowiednia rola, by ponownie przypomniał o swoim talencie.

2025_01_03_Super Seriale - odcinek
Quiz. Kto grał tę rolę - połącz w pary aktorów i postacie z seriali
Pytanie 1 z 12
W serialu "M jak miłość" Małgorzata Rożniatowska stworzyła charakterystyczną postać:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki