Jak się okazuje, bokser oprócz ciężkiej pięści ma też ciężką nogę. Notorycznie otrzymuje punkty karne za przekroczenie prędkości i traci prawo jazdy.
- Właśnie po raz piąty zdałem egzamin. Cieszę się niezmiernie, że i tym razem udało mi się to za pierwszym podejściem - wyznaje Najman w rozmowie z "Super Expressem". - Niestety lubię szybko jeździć... - mówi.