Jerzy Stuhr nie żyje. "Marzył, żeby umrzeć na scenie i prawie tak się stało"
Jerzy Stuhr zmarł we wtorek, 9 lipca. W świecie polskiej kultury zapanowała żałoba. Wybitnego artystę żegnało wiele szanowanych postaci. - Odszedł jeden z najwybitniejszych twórców ostatnich kilkudziesięciu lat. Umarł Obywatel tego kraju przez duże "o", a nie tylko "zwykły zjadacz chleba" - podkreślił w rozmowie z "Super Expressem" Jan Englert. - Żegnaj kochany Mistrzu, Profesorze, niezapomniany komisarzu Rybo! Będzie mi Ciebie bardzo brakowało. Dziękuję za każdy dzień na planie z Tobą. Za każdą uwagę, dygresję, dykteryjkę. Trzymam Cię głęboko w swoim sercu - taki wpis w mediach społecznościowych zamieścił z kolei Cezary Pazura. Jerzy Stuhr wspominany był także m.in. przez Katarzynę Figurę i Krystynę Jandę. - Mogę go nazwać swoim przyjacielem, który jednocześnie był dla mnie wielkim autorytetem - mówiła zrozpaczona Figura w programie Moniki Olejnik. - Marzył, żeby umrzeć na scenie i prawie tak się stało - napisała Krystyna Janda.
W naszej galerii pod artykułem prezentujemy zdjęcia Jerzego Stuhra z różnych okresów jego kariery
Pogrzeb Jerzego Stuhra: data, miejsce, dwie msze, nekrolog
Już dzień po śmierci Jerzego Stuhra. Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Krakowie poinformował o dacie i miejscu jego ostatniego pożegnania. Pogrzeb aktora obędzie się w środę, 17 lipca, na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Uroczystość na nekropolii rozpocznie się od bramy. W piątek ks. Andrzej Luter, duszpasterz polskich artystów, przekazał wiadomość na temat mszy św. w intencji Jerzego Stuhra. - W najbliższą niedzielę, 14 lipca, o godz. 13.00 zostanie odprawiona msza za śp. Jerzego Stuhra (w Kościele Środowisk Twórczych na Placu Teatralnym w Warszawie). Warszawskie pożegnanie wielkiego aktora - napisał kapłan. - Pogrzeb Jerzego Stuhra odbędzie się w środę 17 lipca w Krakowie. Uroczysta Msza Święta Żałobna odprawiona zostanie o godzinie 12:00 w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie przy ulicy Grodzkiej 52a. Po mszy przejazd na miejsce pochówku, na Cmentarz Rakowicki w Krakowie, skąd o godzinie 14:00 wyruszy kondukt do grobu rodzinnego - czytamy w dalszej części wpisu ks. Andrzeja Lutra. Już po podaniu tych informacji w krakowskiej prasie pojawił się nekrolog zamówiony przez bliskich zmarłego aktora.
Skandaliczny wpis na temat nekrologu Jerzego Stuhra. Dziennikarz przekroczył wszelkie granice
Wydawałoby się, że - co jak co - ale akurat nekrolog nie będzie orężem do ataku na rodzinę Jerzego Stuhra. Niestety znany z zamiłowania do prawicy dziennikarz Wojciech Mucha nawet w takim momencie stracił okazję do tego, by siedzieć cicho. Przekroczył wszelkie granice!- W krakowskiej prasie pojawił się zamówiony przez rodzinę nekrolog Jerzego Stuhra. I nie wiem, co jest w tym jakoś bardziej zabawne (?): Czy że rodzina przypomina, że zmarły był inteligentem? Czy że uważa za istotne wskazać, że był on "synem mitteleuropy" (być może zmarły sam miał się za takiego - nie wiemy, są przesłanki) - napisał w skandalicznym poście na platformie X Mucha. Słowo "mitteleuropa" pochodzi z języka niemieckiego i oznacza "Europa Środkowa". Koncepcję jedności regionu środkowoeuropejskiego wymyślił publicysta Friedrich Naumann jeszcze w XIX wieku. Chciał on zjednoczyć Europę Środkową i stworzyć związek państw środkowoeuropejskich. Sam Jerzy Stuhr o swoich odczuciach mówił otwarcie. - Powiem coś, co nie jest może popularne, ale ja bardziej czuję się Mitteleuropejczykiem niż Polakiem. Polakiem czuję się głównie przez język, i nie chodzi tylko o mowę, ale o zanurzenie w literaturze, studiowanie języka, o myślenie w nim - tłumaczył aktor w rozmowie z Newsweekiem w 2017 roku.